środa, 17 września 2014

Nieprecyzyjny cel

Cel to marzenie z datą realizacji, pewnie często to słyszysz? Musi być precyzyjny, dokładnie opisywać czego pragniesz.  Ja opisałam swoje marzenie wydawało mi się dokładnie i precyzyjnie. Marzył mi się dom nad morzem i ogródek przed domem. Wyznaczyłam datę 1 wrzesień 2014 i...... dostałam to o co poprosiłam, chociaż zupełnie nie było to to, o czym marzyłam. 
Zbyt szybko chciałam? To takie podobne do mnie, zbyt krótki termin na realizację, a przez to nierealny. 
Za  bardzo skupiłam się na marzeniach, za mało na działaniu?
Może dopuściłam negatywne myśli, że jednak mi się nie uda i przestałam wierzyć w realizację celu? Bałam się przeprowadzki i sama siebie sabotowałam?
Może jednak nie dość dokładnie określiłam to czego chcę?
Propozycja domu nad morzem była, nie skorzystałam bo niby nad morzem, ale jednak nie w tym miejscu, bo w sumie chciałam zamek - pałac, a dostałam zamek, ale do drzwi. W końcu jedno i drugie zamek. Jak widać lingwistyka ma ogromne znaczenie nawet w precyzowaniu marzeń  i celów :)
Dodaj napis
A teraz ogródek przed domem, chciałam dużo trawnika do uziemiania i drewnianą ławkę bujaną...i zobaczcie sami co zrobili przed moim blokiem...ogrodzili trawnik, postawili ławkę, prawie drewnianą,  jeszcze się nie buja. Jak to zobaczyłam... usiadłam i pomyślałam jak super jest kiedy się realizuje marzenia.... tylko dlaczego nie cieszą?  Rzecz jasna w zeszycie marzeń nie odhaczę tego jako zrealizowane, tylko narysuje jeszcze raz czego chcę żeby za rok już nie było wątpliwości. Może ktoś z was robi warsztaty plastyczne na których można namalować sobie taki obraz pod okiem specjalisty? 
Mam do namalowania 3 marzenia i muszą być doprecyzowane :) 
Bo w sumie to jest domek z ogródkiem, ale chodziło mi o coś zupełnie innego...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miejsce na Twoje słowa :)