sobota, 13 lipca 2013

Nauka jazdy własnym autem zakończona sukcesem

Kilka ostatnich dni bardzo intensywnie uczyłam się jeździć własnym autkiem, dziś w nocy wyjazd w trasę więc czas mocno mnie gonił. Codziennie wieczorem jeździłam kilka godzin to dobry pomysł wieczorem jest mniejszy ruch i w razie jakichś niedociągnięć jest miejsce na poprawę :) Oczywiście nie osiągnęłabym tego sama, zawsze w trudnych rzeczach pomagają mi ludzie, którzy tzw przypadkiem pojawiają się w moim życiu :)

Właśnie sobie uświadomiłam, że osiągnęłam jeszcze jeden cel, byłam tak zajęta jazdami, że zapomniałam że od kilku dni stosuję nanoplastry. Wczoraj weszłam na wagę i zeszłam i weszłam drugi raz, kg w dół, dziś znowu troszkę mniej. Ja tylko naklejam Glutation regularnie, aby oczyścił się mój organizm z toksyn. Dołączyłam energetyczne (2 razy) kiedy zaczęło mi brakować  doby i padałam ze zmęczenia, na noc naklejałam Karnozynę, żeby mój organizm troszkę się zregenerował a wzrok się poprawił, wiesz po deszczu te białe przerywane linie na drodze, które wyznaczają pas ruchu są mało widoczne, więc jak można coś poprawić to trzeba. Mam sposób na poprawę wzroku więc nie muszę biegać po mieście z farbą i malować linii na drogach  ;) oczywiście żartuję z tym bieganiem z farbą ;)

Wzrok jeszcze się nie poprawił cuda wymagają troszkę czasu, tylko rzeczy niemożliwe wykonujemy od ręki np zmniejszamy ból w 10 sekund. Absolutnie nie musisz mi wierzyć skontaktuj się ze mną i znajdziemy sposób, żebym Ci to pokazała. Natomiast zaczęte jakiś czas temu  ćwiczenia 7 minutowego treningu, nanoplasterki systematycznie  i zajmujemy się kolejnymi celami, a nagle okazuje się że zauważamy przypadkiem efekt tego co robimy systematycznie, polecam czuje się fantastycznie. 

A jutro jadę do mojego Raju na ziemi do najpiękniejszego miejsca...nad morze. I proszę nie zazdrość mi miesięcznych wakacji w moim wymarzonym miejscu na Ziemi. Przecież Ty też możesz mieć  swoje wymarzone wakacje, jeśli tylko chcesz. jesteś w tym miejscu w którym chcesz i na które sobie zapracowałeś. 

Gdybym znała losy bohaterów seriali z pewnością wakacje spędzałabym na RODOS czyli Rodzinnych Ogródkach Działkowych Otoczonych Siatką. Natomiast ja nie oglądam TV i jadę własnym kupionym za gotówkę autem z 2 dzieci na miesiąc do mojego prywatnego Raju. Zapracowałam na to i nie ciężko tylko systematycznie i mądrze. 

Pozdrawiam serdecznie i lecę pakować się słuchając transmisji mistrzów marketingu z Poznania dzięki Akademii 7 minutowego treningu, uwielbiam współpracować z mądrze myślącymi ludźmi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miejsce na Twoje słowa :)