sobota, 25 maja 2013

Zupa pieczarkowa

Wróciliśmy dziś z treningu piłki nożnej. Mój syn coraz bardziej zadowolony. Wczoraj trenowaliśmy odbijanie piłki główką i łapanie (zadanie domowe po poprzednim treningu.) Mój syn chował się przed lecącą piłką...po 2 latach wf z panią od nauczania zintegrowanego boi się piłki, nie ma kondycji zupełnie i koordynacja która była super w przedszkolu też jest beznadziejna. Cóż kolejny powód żeby zmienić mu szkołę. Pani nie dość, że nieodpowiedzialna to jeszcze niekompetentna. Ale miało być o zupie. Mój syn wczoraj poprosił o zupę pieczarkową, kiedyś gotowałam , ale dawno wiec tradycyjnie zajrzałam do Internetu żeby sprawdzić co tam ludzie wrzucają i znalazłam na stronie http://zpierwszegotloczenia.pl/przepis/zupa-pieczarkowa/3 coś takiego:

Zdjęcie - ZUPA PIECZARKOWA - Przepisy kulinarne ze zdjęciami"Pieczarka posiada mało wartości odżywczych, ale za to walory zapachowe i smakowe.

• pieczarki są cennym, niskokalorycznym pokarmem
• zawierają błonnik pokarmowy, który ma zdolność obniżania cholesterolu we krwi
• zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe obniżające ryzyko powstania miażdżycy
• pieczarki są znakomitym źródłem białka
• zawierają liczne związki mineralne: potas, sód, magnez i selen,
w ilościach porównywalnych do innych warzyw
• charakteryzują się wysoką zawartością witamin głównie z grupy B.

• związki zawarte w pieczarkach posiadają zdolność do aktywacji
komórek immunologicznych (odpornościowych) u ludzi."


Nawet nie wiedziałam, że pieczarki mają tyle właściwości fajnych, zawsze wydawało mi się, że tylko super smak hmm.
Moja zupa pieczarkowa:
1. Skrzydełka 3 i włoszczyzna (seler por marchewka i pietruszka) ugotują się w garnku. Kostki i vegety nie dodam bo to głównie chemia aczkolwiek smaczna ;) Jakie przyprawy? takie jakie lubią moje dzieci skoro nie lubi młodszy oregano i ziół prowansalskich to wrzucę świeżą bazylię, ziele ang i liścia laurowego, pewnie trochę podlaskiej przyprawy do rosołu
2. Na masełku na patelni podsmażę cebulkę i pieczarki, doprawię pieprzem oczywiście eco bez chemii jak macie młynek polecam świeżo mielony. O matko dziecinnieje i pisze jak do dzieci ;)
3. Wrzucę wszystko z patelni do garnka i dodam czosnek. 
4 W wersji dla dbających o linię dodam jogurt naturalny i natkę z pietruszki świeżą i naleje na mniejsza miseczkę.
4. W wersji mogę zjeść więcej...ser żółty, zaprawię śmietaną i dodam natkę.
5. Zastanawiałam się czy ziemniaki czy makaron i skończyło się na chlebie z grilla. Pokrojony w kostkę chleb wrzucę na patelnię grillową. Cudowny wynalazek grzanki bez tłuszczu i pyszne :)

To ja znikam w kuchni a Tobie życzę miłego dnia spędzonego z bliskimi. Dawno nie miałam takiej rodzinnej soboty i dobrze mi z tym :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miejsce na Twoje słowa :)