piątek, 5 kwietnia 2013

Z cegły i drewna buduje się dom, ze słów i czynów relacje...

Moja siostra jak tu zajrzy jest proszona o komentarz, czy piszę prawdę bo to ona najlepiej wie jak buduje się  trwały dom :)

Ja podobno potrafię budować trwałe relacje z ludźmi. 

Na jednym ze szkoleń prowadzący kazał mi zapytać znajomych w czym jestem najlepsza, żeby było obiektywnie. To zapytałam, nadal nie dowierzam.Usłyszałam, że genialnie buduję trwałe relacje z ludźmi.  

Ludzie są dla mnie ważni i faktycznie czasem mam anielską cierpliwość do tłumaczenia im i pomagania... 

Hmm wiecie jak to jest z pomaganiem? Kiedy mój pies był chory musiał dostawać zastrzyki, żeby wyzdrowieć. 
Więc ja mu dawałam zastrzyki, a on mnie gryzł, mimo to wiedziałam, że muszę mu pomóc.

 Na dziś dla Ciebie wiersz Matki Teresy o czynach i nutka o słowach....
Ze słów i czynów powstają relacje :

Mimo wszystko...

Ludzie są nierozumni, nielogiczni i samolubni
Kochaj ich, mimo wszystko

Jeśli czynisz dobro, oskarżają cię o egocentryzm
Czyń dobro, mimo wszystko
 
Jeśli odnosisz sukcesy, zyskujesz fałszywych 
przyjaciół i prawdziwych wrogów
Odnoś sukcesy, mimo wszystko

Twoja dobroć zostanie zapomniana już jutro, 
Bądź dobry, mimo wszystko

Szlachetność i szczerość wzmagają twoja wrażliwość
Bądź szlachetny i szczery mimo wszystko

To, co budujesz latami może runąć w ciągu jednej nocy
Buduj, mimo wszystko

Ludzie w gruncie rzeczy potrzebują twojej pomocy, 
mogą cię jednak zaatakować, gdy im pomagasz
Pomagaj, mimo wszystko

Dając światu najlepsze, co posiadasz,
otrzymujesz ciosy,
Dawaj światu najlepsze, co posiadasz,
Mimo wszystko

Matka Teresa z Kalkuty 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miejsce na Twoje słowa :)